Film dokumentalny przedstawia wydarzenia z 4 października 1991 roku, kiedy w małym miasteczku na Alabamie omal nie doszło do okrutnej zbrodni. Chciał ją popełnić Glenn Summerford - tamtejszy pastor, człowiek wiary cieszący się powszechnym szacunkiem lokalnej społeczności. Mężczyzna został oskarżony o próbę zamordowania własnej żony przy pomocy grzechotnika. Zwierzę, które jego zdaniem dzierży władzę Szatana, miało pomóc mu pozbyć się partnerki.